Klub Ludzi Kultury

Spotkania Klubu Ludzi Kultury odbywały się w piątek raz w miesiącu w godz. 11.00-13.00. 

Moderatorem był  Bogusław Falicki.

Spotkania dla osób zainteresowanych uczestniczeniem w życiu artystycznym i kulturalnym, chcącym poznać twórców, animatorów i realizatorów ważnych inicjatyw artystycznych w Warszawie, Polsce i świecie oraz ciekawą ofertę wydawniczą.

O  Klubie Ludzi Kultury im. Franciszka Nowosielskiego w Domu Kultury "Zacisze":

Klub powstał we wrześniu 2007 roku. W założeniu miał być przestrzenią wymiany opinii, informacji i relacji o szeroko rozumianym życiu artystyczno-kulturalnym stolicy. Wymiana informacji dotyczyła także oferty zajęć w Domu Kultury Zacisze, a także ciekawych wydarzeń w naszej dzielnicy - na Targówku - i szeroko rozumianej Pradze, która w XXI wieku wzbogaciła się o znakomite placówki kultury ważne dla całej Warszawy, że wymienię tylko Sinfonię Varsovię w nowej siedzibie na Grochowskiej oraz nowe ośrodki kultury i muzea.

Po latach wspólnej, intensywnej pracy można śmiało stwierdzić, że formuła sprawdziła się. Uczestnicy odnajdują w piątkowych spotkaniach coś ważnego dla siebie. Klub ma charakter otwarty pod każdym względem: pokoleniowym, środowiskowym, tematycznym oraz w zakresie form wypowiedzi i prezentacji uczestników jak i gości. Od jesieni 2010 roku jednym ze stałych wątków klubu są wizyty liderów i animatorów warszawskich uniwersytetów trzeciego wieku i ich prezentacje oraz nasze wizyty u nich. Innym stałym elementem jest uczestnictwo klubowiczów w najróżniejszych przedsięwzięciach artystyczno-kulturalnych w miejscach niekiedy odległych od Zacisza; w Aninie, Stawisku, Wesołej, Domu Polonii, na Żoliborzu, na Bednarskiej, w Teatrze Kamienica.

Od początku ważnym elementem życia klubowego są prezentacje osobistych dokonań uczestników niezależnie od formy aktywności: podróżnicy dzielą się wrażeniami z odwiedzanych miejsc, autorzy napisanymi utworami - wszyscy mają satysfakcję odkrywania czegoś nowego- dlatego każde klubowe spotkanie może stać się sporą niespodzianką. Nigdy nie jest tak samo i nigdy nie ma rutyny.

Jeszcze kilka słów o naszym patronie Franciszku Nowosielskim, który był z nami niecałe dwa lata, lecz pielęgnujemy pamięć o nim, by czuć jego obecność, której nam brakuje. Był dobrym duchem naszego klubu. Zawsze elegancki, zawsze z poczuciem humoru, zawsze mający coś ważnego do powiedzenia. Był dla nas wzorem. Pokazał nam, jak może wyglądać życie i postawa inteligentnego, wrażliwego, kulturalnego człowieka, o którym aż dziwnie mówić, że był emerytem. Był po prostu aktywnym, twórczym, przyjaznym dla innych kolegą, do którego wszyscy lgnęli a on chętnie każdego przygarniał. Zapraszał nas także do domu na Zaciszu, skąd trudno było wyjść bez prezentu i dobrego humoru. Franciszek Nowosielski był młody duchem, był młody swoimi sportowymi pasjami, otwartością i brakiem uprzedzeń. Miał swoje choroby i problemy, znaliśmy jego dom i tęsknotę za zmarłą żoną, obok której chciał być pochowany,  Był dla nas wzorem osobowym i po prostu przyjacielem, którego lubiliśmy i podziwialiśmy. Jak trudno jest takich ludzi zastąpić. Dlatego nasz klub nosi jego imię, abyśmy wciąż odświeżali nasze o nim wspomnienia. A gdyby ktoś mnie zapytał "Jak żyć ?" to ja dzięki Franciszkowi odpowiedź mam prostą i jasną. Zapraszam wszystkich do Klubu Ludzi Kultury do Domu Kultury "Zacisze".